First Christmas

21.12.18

     Pierwsze święta w Londynie. Pierwsze swieta w nowym domu. Pierwsze święta we wspólnym domu...

Ostatnio w pracy rozmawiałam z koleżanką nad wyborem nowego laptopa. Zaczęłam wymieniać kolejno jaki to on powinien być... kolor, rozmiar, waga (bo przecież to dla kobiet najważniejsze) dalej procesor, pamięć to na co za każdym razem zwraca mi uwagę mój przyjaciel Mikołaj (pozdrawiam i Paule🧡) . Moja znajoma patrząc na mnie z rozbawieniem stwierdziła, że mam takie wymogi co do sprzętu ciekawe jak z facetami... A o to już martwić się nie muszę . Tak się złożyło, że ten co próbuje dotrzymać mi kroku w dniu codziennym musi być porządnym facetem. A tak na poważnie. To czy nie najsłodsza rzeczą jaką może zrobić dla ciebie twój partner to spełniać te malutkie, te większe marzenia? A razem zdobywać te największe? Dla mnie owszem.
W tym roku to pierwsze święta bez mojej rodziny (mamy,taty,rodzeństwa, Divy...)
Może ja nie jestem bardzo pro rodzinną osoba, ale lubiłam ten rytuał.
Nie czułam q tym roku tam zwanego ducha świąt. Co zatem zrobił mój partner? Przygotował mi świąteczną niespodziankę.

Jak to się zwykło mówić: Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego roku!!
Życzę JA Wasza eS 🧡


P.S- przepraszam za formę tekstu Ale pisze to na szybko jadąc busem do Bath . Pozdrowki






  • Share:

You Might Also Like

0 komentarze